Marzysz o własnych, domowych wypiekach, ale nagle okazuje się to prawie niemożliwe, bo w sklepach brakuje drożdży? A może zdajesz sobie sprawę z tego, że chleb na domowym zakwasie jest zdrowszy i smaczniejszy, ale boisz się, że bardzo trudny w wykonaniu? Nic bardziej mylnego! Przedstawiamy przepis na zakwas i sprawdzony przepis na chleb z gwarancją, że się uda, a Ty już nigdy nie będziesz mieć ochoty na kupne pieczywo!
Pieczenie chleba trzeba zacząć od mąki. Tak – to faktycznie podstawa, ale także podstawa do zrobienia zakwasu i praktycznie jedyna rzecz (poza wodą i solą), która będzie Ci potrzebna. Młody zakwas – czyli taki, który dopiero tworzymy od zera jest dość słaby i trochę kapryśny, ale wymaga tylko i wyłącznie naszej cierpliwości.
Żeby zacząć przygodę z domowym zakwasem potrzebujesz mąkę żytnią pełnoziarnistą (typ 1850) lub razową (typ 2000) oraz wodę. Pierwszego dnia musisz przygotować naczynie – najlepiej słoik (lub duży słój jeżeli będziesz piec dużo lub często), który należy najpierw wyparzyć i wysuszyć. Następnie do słoika wsyp pół szklanki mąki żytniej i wlej pół szklanki wody w temperaturze pokojowej, wymieszaj drewnianą łyżką, zakryj od góry ściereczką lub pieluchą tetrową i zawiąż gumką. Tak przygotowany zakwas odstaw w ciepłe miejsce np. na parapet.
Dokarmianie zakwasu – czyli co dalej?
Począwszy od pierwszego dnia musisz codziennie swój zakwas dokarmić. Co to znaczy? Nic innego jak wsypanie do niego kolejnej porcji (pół szklanki) mąki i dolania (pół szklanki) wody. Szkoły hodowania zakwasu są różne, ale warto rozpocząć od częstego karmienia np. rano i wieczorem. Około piątego dnia będziesz mógł już upiec swój własny chleb na zakwasie!
Ale zanim – jak poznać, że zakwas jest dobry?
Twój zakwas zacznie pracować już drugiego lub trzeciego dnia. Pojawią się na nim małe bąbelki i jest to dobry znak. Zacznie również zmieniać swój zapach. Jednym powodem do wyrzucenia zakwasu i stwierdzenia, że się zepsuł jest występująca na nim pleśń. Taki zakwas należy wyrzucić! Ma wtedy charakterystyczny zapach popsutej ryby.
Jeżeli natomiast zaczyna pachnieć alkoholem lub octem to nie wyrzucaj go! On tylko domaga się, by znów go dokarmić!
Łatwy przepis na chleb na zakwasie – zacznij dzień wcześniej!
Twój dokarmiony zakwas zaczął pracować, a Ty możesz rozpocząć pieczenie. Pamiętaj jednak, że piekąc chleb na zakwasie musisz uzbroić się w cierpliwość! Nic innego nie pomoże.
Składniki na chleb na zakwasie żytnim:
- 550 g mąki
- 140 g zakwasu żytniego
- 320 ml wody w temperaturze pokojowej (może być z kranu)
- 1 płaska łyżka soli
Dzień wcześniej wieczorem przygotuj dużą miskę i wsyp do niej wybraną mąkę, z której chcesz upiec chleb (możesz przygotować chleb na dowolnej mące, dobrze zacząć od pszennej, która jest lekka, a później możesz dowolnie ją mieszać z innymi rodzajami i typami), następnie dodaj zakwas, wodę i sól – wszystko wyrób ręką lub robotem kuchennym i odstaw do wyrośnięcia co najmniej na całą noc. Najlepiej wyłożyć foremkę np. keksówkę papierem do pieczenia i pozostawić w niej chleb do wyrośnięcia.
Świeży, młody zakwas potrzebuje dużo czasu, by ruszyć, ale jak tylko uzbroisz się w cierpliwość i poczekasz do rana to z pewnością nie pożałujesz tej decyzji!
Rano rozgrzej piekarnik, następnie namocz rękę wodą i wygładź powierzchnię chlebów, możesz też posypać je ulubionymi ziarnami. Chleb należy wstawić do nagrzanego na 180 stopni piekarnika z termoobiegiem i piec 60 minut.
Gdy wyjmiesz chleb zwilż go pędzelkiem namoczonym w wodzie po górze, aby skórka zrobiła się chrupiąca!
To wszystko! Nic trudnego.
Jeżeli nie pieczesz chleba codziennie możesz przechowywać swój zakwas w lodówce i gdy najdzie Cię chęć wyjąć go i dokarmić (dzień wcześniej!), a następnie zostawić w ciepłym miejscu. Jeżeli natomiast zaczniesz piec codziennie to super! Twój zakwas najprawdopodobniej będzie wymagał dokarmienia tylko po zrobieniu chleba. Zakwas możesz w zasadzie trzymać i dokarmiać bez końca – niektórzy mają swój zakwas nawet kilka lat!